Kocham ciemność. Zwłaszcza naturalną, która pokazuje się wraz z nadejściem nocy. Ta jest najlepsza. Jest jak matka, która ukrywa swoje dzieci przed złem tego świata. Tak, ciemność od zawsze była moją matką. A ja jej najukochańszym dzieckiem.
Skryłam się w cieniu tak dobrze, że jedynym znakiem mojej obecności był żarzący się koniuszek papierosa. Przyczajona, czekałam na znak. Minęło już dużo czasu, wokół mnie leżało już sporo wypalonych petów, ale nawet nie patrzył
W momencie, gdy Kornelia odbiła piłkę w moją stronę, za moimi plecami zaskrzypiały drzwi od sali. Szybko rzuciłam wzrokiem w tamtą stronę i napotkałam spojrzenie najpiękniejszych piwnych oczu, jakie są na tej ziemi wśród ludzi.
Niestety musiałam przestać wpatrywać się w te cudowne tęczówki, bo w przeciwnym wypadku dostałabym piłką w głowę. Dosłownie w ostatniej chwili złapałam okrągły przedmiot. Odwróciłam się ponownie w stronę drzwi. Ale były zamknięte. Odrzuci&
Zapatrzyła się smutno w noc. Odkąd pamięta była samotna aż do bólu. Nie chciała tego, ale była tak brzydka, że ludzie patrzyli na nią nie widząc. Inaczej było z jej siostrą, a przecież przyszły na świat w tej samej prawie minucie. I wtedy, kto wie, w dobrej czy złej godzinie, pomyślała sobie, a gdyby tak coś zmienić. Nie po raz pierwszy pomyślała o samobójstwie. Bezszelestnie podniosła się z łózka i skierowała swoje kroki do łazienki. Zaczęła szperać w szafkach, aby znale
Nikt nie lubi opuszczać swojego państwa. Ale często z powodów
finansowych trzeba to zrobić.
Rodzina Derem musiała to zrobić. W Polsce mieli pewne problemy
finansowe, więc gdy tylko pojawiła się szansa, wyjechali do Stanów
Zjednoczonych.
Upłynął już rok od ich wyjazdu. Coraz lepiej im się powodzi. Angelice i
Kamilowi dobrze się żyje. W szkole mają dużo przyjaciół, chodzą na różne zajęcia dodatkowe Angelika jest cheerleaderką, Kamil uczęszcza na kółko
informatyczne.
W pią
Kocham ciemność. Zwłaszcza naturalną, która pokazuje się wraz z nadejściem nocy. Ta jest najlepsza. Jest jak matka, która ukrywa swoje dzieci przed złem tego świata. Tak, ciemność od zawsze była moją matką. A ja jej najukochańszym dzieckiem.
Skryłam się w cieniu tak dobrze, że jedynym znakiem mojej obecności był żarzący się koniuszek papierosa. Przyczajona, czekałam na znak. Minęło już dużo czasu, wokół mnie leżało już sporo wypalonych petów, ale nawet nie patrzył
W momencie, gdy Kornelia odbiła piłkę w moją stronę, za moimi plecami zaskrzypiały drzwi od sali. Szybko rzuciłam wzrokiem w tamtą stronę i napotkałam spojrzenie najpiękniejszych piwnych oczu, jakie są na tej ziemi wśród ludzi.
Niestety musiałam przestać wpatrywać się w te cudowne tęczówki, bo w przeciwnym wypadku dostałabym piłką w głowę. Dosłownie w ostatniej chwili złapałam okrągły przedmiot. Odwróciłam się ponownie w stronę drzwi. Ale były zamknięte. Odrzuci&
Zapatrzyła się smutno w noc. Odkąd pamięta była samotna aż do bólu. Nie chciała tego, ale była tak brzydka, że ludzie patrzyli na nią nie widząc. Inaczej było z jej siostrą, a przecież przyszły na świat w tej samej prawie minucie. I wtedy, kto wie, w dobrej czy złej godzinie, pomyślała sobie, a gdyby tak coś zmienić. Nie po raz pierwszy pomyślała o samobójstwie. Bezszelestnie podniosła się z łózka i skierowała swoje kroki do łazienki. Zaczęła szperać w szafkach, aby znale
Nikt nie lubi opuszczać swojego państwa. Ale często z powodów
finansowych trzeba to zrobić.
Rodzina Derem musiała to zrobić. W Polsce mieli pewne problemy
finansowe, więc gdy tylko pojawiła się szansa, wyjechali do Stanów
Zjednoczonych.
Upłynął już rok od ich wyjazdu. Coraz lepiej im się powodzi. Angelice i
Kamilowi dobrze się żyje. W szkole mają dużo przyjaciół, chodzą na różne zajęcia dodatkowe Angelika jest cheerleaderką, Kamil uczęszcza na kółko
informatyczne.
W pią
każdego ranka rodzę się ponownie,
ponieważ każdej nocy umieram w samotności.
każdego wieczora, wierzę dziewczynie,
która mówi, że nie posiadam wartości.
w twoje spokojne oczy patrzę
i pustkę w sercu wypełnia pragnienie
wszystkie maleńkie przyjemności biorę
bo każda chwila jest ulotna jak oka mgnienie.
patrzyłem z oddali jak kochasz innego
jak stawał się on twoim jedynym pragnieniem.
po prostu z nim uciekłaś nie mówiąc dlaczego
pozostawiając mnie samego z serca krwawieniem
byłaś całym
Ściana - jest tam i milczy złowrogo.
Milczy jak granit wykuty ubogo.
Wciąż tylko milczy jak pomnik sromotnie,
bo na niej imię widnieje samotnie.
Czyje to imię, kto je zostawił?
Kto na swym cieniu tą ścianę postawił?
Kto kiedyś był, i odszedł jak starzec,
a teraz leży samotnie, jak palec.
Granicie, co na mnie patrzysz tak skrycie,
czyje pod swymi stopami masz życie?
Kogo ukrywasz pod swoją osobą?
Pod każdą swoją kamienną ozdobą.
Ktoś spoczął w ciemnościach twojej osoby,
w ostatniej swej drodze widz
Jestem przeszczęśliwa - internet z powrotem. Odkupiłam grzechy : ]
Więc wracam do was wszystkich (nie płaczcie, wiem, życie jest brutalne).
Kto będzie zacieszał ze mną przez ten tydzień ? : D
Będę tutaj dodawać moje "cudowne" opowiadania (podobno ludziom się podobają).
Niestety większość ma głupi temat, o moim byłym chłopaku, z którym tęsknię -.-'
Więc to będą takie iluzje "szczęścia". Można tak powiedzieć.
Mam nadzieję, że wam się spodobają.
Kiedyś pisałam jeszcze zupełnie fantastyczne rzeczy, ale jakoś tak nie wiem.. Może wyrosłam z tego ..? OBY NIE !
Historie są nieprawdziwe. Postacie najczęściej prawdziwe, ale ze zmienionymi imionami. Więc luz.
enjo